Recenzja dla: Derwent torba carry-all

Data: 06/03/2014

Autor: gość

Ocena:

Recenzja dla: Derwent torba carry-all

Właściwie tę torbę kupiłem nie jako torbę, a jako duży piórnik. Żeby ołówki, temperówki, gumki (do mazania oczywiście) nie walały się wszędzie, żeby nie szukać za każdym razem jakiegoś wiszera itp.
W roli piórnika torba sprawuje się fantastycznie. Posiada jedną kieszonkę zewnętrzną na rzep (bardziej dla ozdoby chyba), a już w środku:
- jedną kieszeń na zamek błyskawiczny (tu trafiły u mnie wszystkie rzeczy małe i łatwo się gubiące),
- trzy dwustronne wypinane jak w segregatorze wkładki na ołówki, kredki, pędzle, czy co wolicie tu schować. Jak wspomniałem są wypinane i ich kolejnością można żonglować.
- na "końcu" torby znajdziemy gumkę w poprzek tylnej ściany (od środka) gdzie możemy włożyć np. szkicownik A5.

Żałuję, że ścianki boczne torby nie są usztywnione - zastanawiam się jak nowe (a przez to długie i dochodzące do tychże boków) ołówki przeżyją względnie brutalny transport...
Jakość materiałów wg mnie OK.
Dla mnie spełnia funkcję, która ta torba miała spełniać - jest piórnikiem, w którym zmieściły się najważniejsze rzeczy. A w gratisie niejako mam funkcję przenośną "pracowni" :)
Torba rzeczywiście nie jest wodoodporna, ale mając pod ręką siateczkę z biedry szybko możemy ją uzbroić ;)