Po ponad 2 latach wracam tu ponownie ze stwierdzeniem, że jest to absolutnie mój ulubiony blok akwarelowy - dałabym mu nawet 6 gwiazdek! Porównywałam go z papierami takimi jak Arches, Fabriano Artistico, Saunders Waterford czy Magnani Italia. Z nich wszystkich papier Clairefontaine jest według mnie najbielszy, ma najprzyjemniejszą fakturę do szkicowania (i do malowania z dużą precyzją) oraz najdzielniej stawia opór dużym ilościom wody. Kolory są na nim żywe i wyraziste. W dodatku nie jest bardzo drogi, a klejone boki są zdecydowanie na plus. Jak już wyczerpię swoje pozostałe zapasy, to prawdopodobnie będę kupować już tylko bloki tego producenta.
Dla mnie najlepszy papier na jakim malowalam. Idealnie, ze kartki są sklejone więc pięknie wysyka i nie wygina się. Nie wiem co ten pierwszy Pan ze swoją opinią opisuje.. Prawdopodobnie malował po oderwaniu kartki. Dlatego ten blok mi się podoba, nie muszę go obklejać taśmą, żeby był płaski. Struktura bardzo fajna, jednolita.
Skusiła mnie cena, więc postanowiłam wypróbować ten papier mimo dość mieszanych opinii w internecie. Według mnie jest świetny! Kartki są bardzo sztywne i mam wrażenie, że są grubsze niż standardowe 300 GSM. W ogóle nie falują, w tym podczas stosowania techniki mokre w mokre. Mają delikatną fakturę: nie jest to ani papier typu Hot Press, ani Cold Press, lecz coś pomiędzy nimi. Kartki są bardzo mocno sklejone ze sobą, więc nie polecam rozdzielać ich palcami, tylko odkrawać cienkim nożykiem. Blok bardzo przypadł mi do gustu i myślę, że sięgnę po niego w przyszłości.
Najgorszy papier akwarelowy jaki kiedykolwiek miałem. Jest gorszy niż celulozowe... Po zwilżeniu wodą robi się miejscami przezroczysty, cały pokrywa się bąblami i wygina we wszystkie strony mimo, że to 300gsm! Dosłownie tragedia!
Ten produkt został dodany do naszego katalogu na 09/07/2015.