Renesans colore kredki artystyczne

Nie kupowałam ich wcześniej , bo sugerowałam się negatywnymi opiniami , ale w końcu kupiłam kilka na próbę . Teraz zamówiłam więcej , bo mnie mile rozczarowały . Mają subtelne kolory i możliwość delikatnej tonacji przed użyciem tłustszych kredek . Ne zauważyłam , żeby były łamliwe , ale używam elektrycznej temperówki , możliwe , że się łamią przy ręcznym ostrzeniu . Zgadzam się z poprzednią opinią , że świetnie się sprawdzają jako kredki pomocnicze , ale nie do kolorowanek

Kredki, które używam jako początkowe warstwy w rysunkach, wcale nie są takie złe jak mówią opinie. Owszem, są twarde, suche i koszmarnie łamliwe ale świetnie się nadają jako kredki wspomagające. Używając ich funduję swoim rysunkom pięknie przechodzące kolory i warstwy bez wyraźnego ich odcięcia. Biała kredka jest bardzo słaba. Niektóre kredki różnią się odcieniem od tego, co pokazują skuwki. Gama kolorów jest naprawdę duża i niektóre z nich szczególnie zasługują na pochwałę (Ochra polska). Najlepiej stosować renesansy jako pierwsze warstwy a potem dopełniać rysunek i nakładać kredki bardziej woskowe i napigmentowane, dobrze sprawdzają się tutaj Polycolory od kohinoora albo Colorino Artist. Mimo tylu wad warto mieć chociaż kilka sztuk w pogotowiu, zwłaszcza, że cena jest niska.

Kredki są baaaardzo twarde, aż wręcz skrobią po papierze. Nie jedne kredki z półki szkolnej są o niebo lepsze niż te. Dobrze, że nie pokusiłam się na więcej kolorów.
Jedyny plus - biała kredka idealnie zastępuje blender Derwenta!

Kredki bardzo twarde, używam czarnej kredki nr 48 i jest zdecydowanie za twarda i blada, pozatym do razu mi sie złamała.

Mogło by być lepiej. Kredki rysują blado (z wyjątkiem niektórych), nawet jak mocno się je dociska do papieru. Są twarde, jednak zauważyłam że zależy to też od numeru, np. 25 jest przyjemnie miękki, a 39 momentami aż skrobał. Używałam tanich szkolnych kredek, które były o wiele lepsze niż te. Myślę, że dużym plusem jest jednak cena, dla początkujących bardzo się opłaca. Ostatecznie, tym, którzy cenią jakość ponad cenę zdecydowanie odradzam.

Jestem mile zaskoczona jakością kredek firmy, która dotychczas była znana głównie z farb.
Kredki mają ładne kolory.
Jeśli chodzi o twardość - jest właśnie taka jakiej szukałam, chociaż mam wrażenie, że nie we wszystkim kolorach taka sama (i dlatego daję 4 pkt). Np. nr 28. skrócił się dużo szybciej niż 18, chociaż użyłam ich dokładnie na tej samej powierzchni.
Sama kredka daje dobry efekt zarówno na białym, jak i na kolorowym papierze.
Także ogólnie jest całkiem dobrze i cieszy mnie, że nie tylko Czesi mają dobre kredki!

Ech, dopiero teraz doczytałam w opisie, że twardy rysik - rzeczywiście jak dla mnie za twarde kredki, bardzo "suche", blado rysują. Sorry, Renesans, nie kupię więcej.

Na białej kartce przeciętne. Za to świetnie sprawdzają się na czerni. Za taką cenę na pewno kupię więcej! :)