Data: 05/05/2018
Autor: Joanna Toczek
Ten papier najłatwiej jest podsumować wyrażeniem "dostaje się to, za co się płaci". Papier jest ok na maksymalnie 1-2 warstwy, każda kolejna podnosi to, co już było poniżej. Fakt, niezwykle łatwo przez to robić poprawki (nawet kolory typu quinacridone rose podnoszą się bez większych problemów, a po grubo nałożonej ultramarynie nie ma śladu), ale uważam, że jest to aż za łatwe, gdy głównym atutem akwareli jest przecież to, że można nakładać kilka warstw. Płyn maskujący usuwa się z łatwością po 2-3 godzinach, nie próbowałam go dłużej zostawić. Taśma również nie drze papieru. Ołówek się łatwo wymazuje, kolory są takie, jak na innych papierach z tej półki. Sama faktura jest gładka jak na papier typu cold press -- nie jest to jeszcze tak gładkie jak hot press, ale zdecydowanie zbyt gładkie jak na mój gust. Podsumowując, papier jest OK dla absolutnych początkujących, ale osobiście wolę tańszy papier Canson Student (250gsm) jeśli już mowa o tym typie -- o wiele łatwiej nałożyć kilka warstw, i choć się nieco bardziej faluje, to znosi wodę równie dobrze.